Zestaw DIY do robienia świeczek

Autorski zestaw do samodzielnego wykonania 8 świeczuszek z węzy pszczelej.
Jest to cudowna aktywność na wieczory, czy to zimowe, czy letnie. Jedna z największych pszczelarskich przyjemności, do której chętnie zaganiam gości, by pozwijali wraz ze mną świece przy gorącej herbacie. Po pracy z woskiem dłonie pachną naturą, a skóra jest mięciutka. Do zestawu dołączam ulotkę z opowieściami o tym, jak powstaje wosk pszczeli i czym jest węza, z której robi się świece.

Zestaw jest jednym z najczęściej wybieranych upominków :) Ze zwinięciem świeczek poradzą sobie i dorośli, i dzieci powyżej 3 roku życia. Każdy, także dorosły, znajdzie w tym przyjemność. (Dzieci poniżej 3 roku życia mogą wymagać albo dodatkowej pomocy, albo kompletnego odpuszczenia i pozwolenia, by międlić wosk na własny sposób. Wosk jest w 100% naturalny i bezpieczny do kontaktu). Powstałe świeczuszki są niewielkie, ale jeśli użyjesz odpowiedniego świecznika, będą się palić zadziwiająco długo (kilka godzin każda). Dobrym pomysłem zamiast osłonki od tealighta, jest użycie czegoś jeszcze mniejszego, np. metalowej zakrętki, tylko pilnuj stabilności. Albo oczywiście zwykłego świecznika :)

Zestaw zawiera:

* 8 arkuszy węzy w formacie ok. 8x12 cm, pozwalające na zwinięcie świec o wysokości 8 i 12 cm
* instrukcję
* podstawkę aluminiową typu tealight
* naklejki
* knoty
* ulotkę o cyklu wosku pszczelego
* zapałki

***
A teraz nudna część wynikająca z przepisów GPSR :D
Nieodpowiednie dla dzieci poniżej 3. roku życia – ryzyko zadławienia elementami, szczególnie że wosk można odgryźć, a stąd już prosta droga do kostnicy. Choć nie grozi to bezpośrednio spaleniem chałupy, dalej będzie smutne.
Zawsze używaj świeczki pod nadzorem osoby dorosłej. Jeśli jesteś dorosły_a, ale nie czujesz się na taką, to znajdź dorosłego premium, by patrzył, jak patrzysz na świecę. To mogą być wspólne piękne, bardzo bezpieczne chwile. Inaczej - ryzyko spalenia chałupy.
Nie pozwalaj dzieciom na zabawę zapałkami. Mogą zacząć zadawać niewygodne pytania, na które nie będziesz znać odpowiedzi, na przykład jaka dokładnie reakcja chemiczna zachodzi podczas zapłonu zapałki; poza tym mogą spalić chałupę.
Nie zostawiaj palącej się świeczki bez nadzoru, no bo wiesz, mysz skoczy i chałupa spłonie.
Unikaj kontaktu z otwartym ogniem podczas przygotowywania świeczek. Ciekawostka, ja nie unikałam i spaliłam, co prawda nie chałupę, ale przyczepę.
W razie poparzenia woskiem schładzaj skórę pod zimną bieżącą wodą, a w razie konieczności skontaktuj się z lekarzem, na przykład kiedy wylejesz sobie gorący wosk na oczy albo wymyślisz inne wymysły rodem z rodziny Addamsów. Zamykamy klamrą kompozycyjną: nie grozi spaleniem chałupy, ale wciąż jest smutne i wymaga zaopiekowania.